czwartek, 12 stycznia 2012

Co zrobić ze swoją energią?


Seria: Instrukcja obsługi człowieka

Przyszedł czas na nową wiedzę. Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże stanąć na nogi tym, którzy nauczyli się już wyczuwać swoją Istotę energoinformacyjną. Tak na prawdę jest to dopiero etap raczkowania w polu energoinformacyjnym.

Kiedy pragniemy wyjść z życiowych dramatów i ślepych zaułków, należy nauczyć się żyć zgodnie z prawami energoinformacyjnej Istoty ( w religiach nazywają to Sercem).

Tak więc opanowanie umiejętności sterowania strumieniami wschodzącej i schodzącej energii pozwoli nam przełączać się na świat gęstości (o gęstościach pisałam wcześniej) i czerpać korzyści z wyższej jakości życia. A to dopiero początek, to właśnie uczenie się chodzenia po etapie raczkowania ... do biegania jeszcze długa droga.
Jak widzimy jest to ważne dla każdego człowieka, a w obecnych czasach jest już możliwe by wiele jednostek ludzkich nauczyło się sterować tymi strumieniami tak, by w efekcie uzyskać życie w zdrowiu, dobrobycie i radości.

Każdy człowiek od urodzenia ma już wszystko, co niezbędne by być zdrowym i samodzielnie kierować swoją energetyką. Każdy może nauczyć się czuć energię, sterować nią i świadomie pozbywać się tego co uzna za negatywne związki energetyczne, wystarczy tylko poznać stosowne "technologie".

Zauważmy, że każde społeczeństwo czy społeczność przypomina TŁUM. Warto zapoznać się z psychologią tłumu, by lepiej zrozumieć na co jesteśmy nieustannie narażeni.
Tłum jest zawsze bardziej agresywny niż poszczególne jednostki, z których się składa. Tłum łatwo ulega emocjom, nie jest zdolny do trzeźwej oceny sytuacji. A do tego tłum nigdy nie myśli (tylko działa). Z tego powodu łatwo namówić taki tłum do masowych akcji, protestów, pochodów, rewolucji. Właśnie te cechy tłumu zawsze wykorzystują manipulatorzy, liczni dążący do władzy wodzowie, politycy czy krzykacze - przywódcy. Czynią to niezależnie od tego czy jest to konflikt w rodzinie, mecz piłkarski, czy grupowe strajki.
Trzeba pamiętać, że w tłumie nie ma osobowości ... jest tylko wielogłowa i bezmyślna istota, monstrum energetyczne, działające na polecenie wyrachowanych "podżegaczy". Taki tłum potrafi człowieka zainfekować własnym pragnieniem. Taki człowiek nie sprawdza prawdziwości sugestii lecz ślepo wierzy temu, kto to sugeruje.
Wygląda to tak: sugerująca osoba przez swoje dolne czakry wysyła hipnotyzujące informacje a ofiara manipulanta reaguje emocjonalnie na otrzymaną informację. Jej negatywne emocje są nie tylko wyrzucane przez górne czakry na innych, one jednocześnie zniekształcają normalny potok energetyczny jego organizmu.
Jak z tego widać pole energetyczne świadomości społecznej jest całe naszpikowane energoinformacyjnymi pasożytami. Te pasożytnicze monstra rządzą naszą Ziemią, karmią się energią ludzi podatnych na ich działania i ukrywają się w cieniu, by ich przypadkiem nie wykryć gdy podporządkowują sobie tysiące a nawet miliony ludzi. Nieświadomy człowiek w sidłach tych pasożytów krzywdzi własną karmę ...nie ma nic gorszego od fałszywych, narzuconych z zewnątrz pragnień.

To właśnie energoinformacyjne pasożyty zamykają nam uszy, zasłaniają oczy aby na zawsze ustawić nas w pozycji przegranych. Na naszym ciele eterycznym z kolei, tworzą patologiczne narośla i wszelkiej maści plamy (jak to paskudztwo usunąć opiszę w następnym artykule).

Zaczniemy od odłączenia się od tych "zaśmieconych" związków. Właśnie życie bez skutecznej ochrony w tak zaśmieconym energetycznie środowisku, zmusza człowieka by zapomniał o sobie, zdradził swoją Istotę i szedł zwartą kolumną tam gdzie prowadzi tłum... przypomina to stado muflonów lecących na skraj klifu za przywódcą stada, by spaść w przepaść.

Jak stworzyć taką ochronę?

Nie jest to trudne bo mamy już za sobą wyczuwanie jak płyną oba potoki energetyczne. Tymi strumieniami energii możemy sterować i tak:
1. Rytm wschodzącego potoku
Gdy wstrzymamy wdech - energia wschodzącego potoku zaczyna momentalnie gasnąć i rozpraszać się tuż nad pępkiem lub pod pępkiem. Przy wdechu ponownie popłynie warto i równomiernie.
2. Rytm schodzącego potoku
Wykonujemy wolny wydech i odczuwamy jak wzmacnia się potok schodzący, by przy wdechu rozproszyć się w ciele w okolicy pępka.
To jest naturalna cyrkulacja. Możemy też świadomie każdy potok rozpraszać poprzez wybrany czakram i właśnie ta umiejętność potrzebna jest do utworzenia ochronnych kul.

Kula większa:
bierzemy wdech i rozpraszamy wschodzący potok trzecim okiem, tworząc górną część kuli... przy wydechu rozpraszamy potok schodzący przez czakram(sakralny) pod pępkowy dopełniając kulę od dołu i łącząc ja w całość. Teraz wzmacniamy tą kulę energetyczną robiąc kilka pełnych oddechów .... i gotowe.

Kula mniejsza
tworzymy ją wewnątrz kuli większej. Przy wdechu rozpraszamy potok wschodzący prze czakram gardła, a potok schodzący przez splot słoneczny i utrwalamy kilkoma pełnymi oddechami.

Już możemy podziwiać własne dzieło swym wewnętrznym okiem. Gratuluję, właśnie uzyskaliśmy ochronę przed wpływami zewnętrznymi. To daje nam podstawę do rozpoczęcia pracy z własną energią, możemy oczyścić się z wszelkich pasożytniczych tworów energetycznych powstałych w wyniku manipulacji bądź ataku energetycznego a nawet karmy. Ale o tym w kolejnym artykule.

W głębokim szacunku

Hania

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz