Słowa .... słowa ... słowa ... wszyscy ich używamy. Pytanie, co o nich wiemy?
Każda myśl, wyobrażenie wzmocnione i wyemitowane poprzez oddech i dźwięk jest realnym, fizycznym czynnikiem, który w postaci wibracji już zaistniał w twojej rzeczywistości i poruszył symbol ukryty za słowem.
Z całą pewnością wywrze swój skutek w stosownym czasie.
Tak się składa, że nasze słowa stanowią połączenie czterech fundamentalnych dla rozwoju człowieka energii. Są to :
- energia oddechu – słowa wypowiadamy na wydechu, przy wydychaniu powietrza;
- energia dźwięku – słowa by zaistnieć poruszają struny głosowe, które wydają dźwięk;
- energia myśli – myśl zawsze poprzedza wypowiadanie słowa;
- energia emocji – bardzo dynamiczna moc pobudzona i poruszona polem myśli.
Każda z tych energii sama w sobie ma ogromną moc stwórczą, a połączenie tych mocy w słowie jeszcze tą moc potęguje.
„ Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało. W Nim było życie, a życie było światłością ludzi,a światłość w ciemności świeci i ciemność jej nie ogarnęła. ...”
(Ewangelia św. Jana 1:1 – 12, BT)
Tak wyniesiona wartość słowa nie wymaga komentarza. By słowo niosło z sobą Najwyższą Jakość, składające się na nie elementy też muszą być najwyższej jakości.
Dbaj o czystość i spokój oddechu. Jest wiele sposobów pomagających powrócić do naturalnego oddechu życia.
Dołóż starań by tembr twojego głosu był miły, łagodny i przyjazny.
Myśl o rzeczach pięknych i konstruktywnych płynących z wewnętrznej przestrzeni twego serca, promieniujących Miłością i Radością.
Za tymi myślami podążą uczucia i emocje płynące wprost ze sfery Ducha.
Używając tak słów, zgodnie z tym, co w tobie najlepsze – tworzysz świat z tego, co płynie z obszarów Doskonałego Piękna, Miłości, Radości, Spokoju i Inspiracji Światła. To są cechy boskie, właściwe prawdziwej naturze każdego z nas.
Jest to potencjał a jak z niego korzystamy? Na to pytanie musisz odpowiedzieć sobie sam. Świadome słowo to wspaniałe i potężne narzędzie. Możesz nim zarówno uzdrawiać, jak i uśmiercać – ty wybierasz.
Słowo jest cudownym eliksirem tworzącym, poprzez swoją symbolikę, rzeczywistość wokół ciebie.
Bądź świadom, że słowo jest wyrazicielem i nośnikiem twojej woli.
Na koniec zachęta do małej refleksji. Jakich używasz słów ... tak nawykowo, na co dzień? Jakich słów używasz w pracy... na spotkaniach towarzyskich ... w rozmowach z własną rodziną ...? Pamiętaj, że nie ma znaczenia czy wierzysz temu co napisałam, czy też nie.
Ja już doświadczyłam, że nieustannie działa zasada : myślisz - mówisz - masz.
Ty i tylko Ty masz wpływ na własne słowa i nieważne, czy mówisz do dużego audytorium, czy do siebie pod nosem.
Wniosek jest jasny, świat odpowiada na twoje słowa. Ty jesteś twórcą tego co cię otacza. Zarówno zdarzenia, które uważasz za szczęśliwe, jak i przeciwne – sam zapraszasz słowami do swego życia. Pech, przypadek czy „oni” to tylko instytucja kozła ofiarnego, nic więcej.
Z całego serca życzę wszystkim radości z tworzenia słowami swej rzeczywistości.
Pozdrawiam w Miłości.
Hania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz